niedziela, 28 października 2012

DLACZEGO NIE PRZYCHODZISZ

Każdego dnia jesteś w moim sercu,
Jadąc przez miasto szukam Cię wzrokiem.
Chcę porozmawiać, ale nie w wierszu,
Przyjdź do mnie, proszę, wraz z sennym mrokiem.

Nie ma Cię w tłumie idących ludzi,
Nie ma Cię w domu przy dzieciach Twoich.
Ciągły monolog już gorycz budzi,
Ból, co nie chce w sercu się zagoić.

Czy zapomniałeś? Czy przyjść nie możesz?
Więc czemu wkradasz się w moje myśli?
Nie będzie lepiej, nie będzie gorzej,
Póki nie przyjdziesz, by mi się przyśnić.

Siostra dla Ciebie nic tam nie znaczy?
Sama z cierpieniem muszę się zmagać?
Przyjdź, proszę, ulżyj mojej rozpaczy,
Ile Cię razy jeszcze mam błagać?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz