czwartek, 18 października 2012

PROSTY WNIOSEK

Mając ciebie, praktycznie nie mam nic.
Bo ileż warte są wymuszone chwile miłości,
Miłości zimnej i wyrachowanej,
Przepełnionej zwykłym zwierzęcym pożądaniem,
Miłości, bez odrobiny namiętności,
Miłości bez wzniosłych i czystych uczuć.
Moment zapomnienia...
Aby po chwili ocenić, jak gorzka jest rzeczywistość,
Prawda zimna i brutalna,
Naga prawda, z której wynika jedno...
Ty mnie w ogóle nie kochasz.
Tak, to jest bolesne,
Ale bardziej boli zbezczeszczone uczucie,
Moje uczucie do ciebie,
Głębokie i czyste jak łza,
Gorące jak czynny krater wulkanu,
Prawdziwe jak płótna Picassa czy Rembrandta
I tak prawdziwe jak ból, który pozostał,
Miłość, która spadła na mnie jak grom,
Piękna, szczera i świetlista,
A ty?
Co ty mi dałeś?
Wyznałeś mi miłość, by po chwili stwierdzić, że jej nie ma.
Tak... może była...
Ale tylko w wyobraźni.
Piękna zjawa, fatamorgana, która poszarzała i znikła,
Jak sen... Jak mgła...
Po czym nie zostało nic...
Nic prócz kolejnego złamanego serca.
Może tego nie chciałeś, jednak kłamałeś...
Podle kłamałeś... Cóż...
Niepotrzebny psycholog, aby rozpoznać psychikę mężczyzny.
Oczywiście, obowiązkowo maska,
Piękna maska aby zrobić dobre wrażenie,
Dobieranie słów, skromność, elegancja,
Kultura, nienaganny charakter, obycie towarzyskie,
Dwuznaczne gesty i słowa,
Ujmujące spojrzenia, namiętność...
I kto tego nie kupi?
A rzeczywistość?
Rzeczywistość jest inna...
Puste słowa, trywialne kłamstwa,
Niespełnione marzenia,
Snobizm, egoizm, wyrachowanie,
Kamienne serce, żądza przygód,
I chorobliwa mania zdobywcy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz