piątek, 26 października 2012

GDYBYŚ TYLKO CHCIAŁ...

Chcę poczuć Twój język na mych nagich plecach,
Wilgotny... gorący... muskający skórę.
Chcę poczuć Twój język na mym nagim karku,
Rysujący wolno... swą wilgotną ścieżkę.

Chcę poczuć Twój język na mej gładkiej szyi,
Gdy wędruje w górę ku przymkniętym oczom.
Chcę poczuć Twój język na spragnionych ustach,
Liżący me wargi... suche z pożądania.

Chcę poczuć Twój język na mym podniebieniu,
By spotkał się z moim w tańcu erotycznym.
Chcę poczuć Twój język na moim języku,
Bym mogła go possać... polizać... popieścić.

Chcę poczuć Twój język na mych krągłych piersiach,
Gdy okrąża sutki... liże... ssie brodawki.
Chcę poczuć Twój język na mym płaskim brzuchu,
Gdy przemyka tylko, by dotrzeć do celu.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz